Modlitwa św. Weronika Giuliani

Biblijna Droga Krzyżowa ze świętą Weroniką Giuliani

13 marca 2020

Stacja I – Jezus w Ogrodzie Oliwnym

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Potem wyszedł i udał się, według zwyczaju, na Górę Oliwną: towarzyszyli Mu także uczniowie. Gdy przyszedł na miejsce, rzekł do nich: «Módlcie się, abyście nie ulegli pokusie». A sam oddalił się od nich na odległość jakby rzutu kamieniem, upadł na kolana i modlił się tymi słowami: «Ojcze, jeśli chcesz, zabierz ode Mnie ten kielich! Jednak nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie!» (Łk 22, 39-42).

Tak, mój Panie, oto ja gotowa na wszystko, czego chcesz. Jestem Twoja, i dla Twojej miłości oddam życie i krew, aby tylko tobie się podobać i aby czynić Twoją świętą wolę (z Dziennika św. Weroniki).

Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.

 

Stacja II – Jezus zdradzony przez Judasza i pojmany

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Gdy On jeszcze mówił, oto zjawił się tłum. A jeden z Dwunastu, imieniem Judasz, szedł na ich czele i zbliżył się do Jezusa, aby Go pocałować. Jezus mu rzekł: «Judaszu, pocałunkiem wydajesz Syna Człowieczego?» (Łk 22, 47-48).

Mój Panie, jeśli to możliwe, nie chcę już nigdy więcej Cię obrazić, mam nadzieję, że z Twoją łaską tak się stanie. Teraz i na zawsze przyrzekam kochać Cię i proszę Cię o to przez Twoją miłość, nie głosem, ale własną krwią. Nie pragnę nic innego poza Tobą, teraz oddaję się Tobie cała we wszystkim: moje serce i dusza są Twoje, i oddaję się Tobie jako Twoja oblubienica (z Dziennika św. Weroniki).

Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.

 

Stacja III – Jezus skazany przez Sanhedryn

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Zawołali wszyscy: «Więc Ty jesteś Synem Bożym?» Odpowiedział im: «Tak. Jestem Nim». A oni zawołali: «Na co nam jeszcze potrzeba świadectwa? Sami przecież słyszeliśmy z ust Jego» (Łk 22, 70-71).

Mój Oblubieńcze, nie mogę już więcej żyć bez udręk, ponieważ one łączą mnie z Tobą. Dlatego proszę Cię o udręki i krzyże (z Dziennika św. Weroniki).

Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.

 

Stacja IV – Piotr zapiera się Jezusa

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Jeszcze ktoś inny począł zawzięcie twierdzić: «Na pewno i ten był razem z Nim; jest przecież Galilejczykiem». Piotr zaś rzekł: «Człowieku, nie wiem, co mówisz». I w tej chwili, gdy on jeszcze mówił, kogut zapiał. A Pan obrócił się i spojrzał na Piotra. Wspomniał Piotr na słowo Pana, jak mu powiedział: «Dziś, zanim kogut zapieje, trzy razy się Mnie wyprzesz». Wyszedł na zewnątrz i gorzko zapłakał (Łk 22, 59-62).

Mój Boże, to Ty pukasz do drzwi mojego serca, Ty mówisz mi, abym Cię kochała: tak, oczywiście, chcę Cię kochać: cała poświęcam się Tobie, tylko Ciebie pragnę (z Dziennika św. Weroniki).

Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.

 

Stacja V – Jezus osądzony przez Piłata

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Piłat, chcąc uwolnić Jezusa, ponownie przemówił do nich. Lecz oni wołali: «Ukrzyżuj, ukrzyżuj Go!» Zapytał ich po raz trzeci: «Cóż On złego uczynił? Nie znalazłem w Nim nic zasługującego na śmierć. Każę Go więc wychłostać i uwolnię». Lecz oni nalegali z wielkim wrzaskiem, domagając się, aby Go ukrzyżowano; i wzmagały się ich krzyki. Piłat więc zawyrokował, żeby ich żądanie zostało spełnione (Łk 23, 20-24).

Wiele razy pytał mnie czego pragnę. Poprosiłam Go o trzy łaski. Pierwsza, ażebym żyła zgodnie z tym, co wymaga ode mnie stan, który przyjęłam; druga, abym nigdy nie oddaliła się od Jego świętej woli; trzecia, aby mnie zawsze uważał za ukrzyżowaną z Nim. Obiecał mi udzielić tego wszystkiego i powiedział: «Wybrałem cię do wielkich rzeczy; ale będziesz musiała bardzo cierpieć dla mojej miłości» (z Dziennika św. Weroniki).

Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.

 

Stacja VI – Jezus biczowany i koronowany cierniem

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

A żołnierze uplótłszy koronę z cierni, włożyli Mu ją na głowę i okryli Go płaszczem purpurowym. Potem podchodzili do Niego i mówili: «Witaj, Królu Żydowski!» I policzkowali Go (J 19, 2-3).

Mój Panie, już nigdy więcej niewdzięczności ani grzechów. Teraz chcę zacząć Cię kochać i móc raz na zawsze złączyć się z Tobą, pozwól mi odczuć twoje męki. Mój Panie, przyjdź do mnie, daj mi tę koronę, ażeby ukłucia kolców były za mnie głosami, które będą Ci mówiły, jak bardzo pragnę Cię kochać (z Dziennika św. Weroniki).

Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.

 

Stacja VII – Jezus bierze krzyż na swe ramiona

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

A gdy Go wyszydzili, zdjęli z Niego purpurę i włożyli na Niego własne Jego szaty.
Następnie wyprowadzili Go, aby Go ukrzyżować (Mk 15, 20).

«Mój Panie, wzywasz mnie, oto ja gotowa na wszystko: powiedz tylko, czego chcesz ode mnie? Chciałabym Cię kochać, ale nie mam wystarczającej miłości: niech twoja miłość kocha Ciebie za mnie». Mówiąc tak, czułam się cała ogniem: nie mogłam go znieść (z Dziennika św. Weroniki).

Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.

 

Stacja VIII – Cyrenejczyk pomaga nieść Krzyż Jezusowi

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Gdy Go wyprowadzili, zatrzymali niejakiego Szymona z Cyreny, który wracał z pola, i włożyli na niego krzyż, aby go niósł za Jezusem (Łk 23, 26).

Moja oblubienico, miłe mi są twoje uczynki miłosierdzia, które czynisz wobec tych, którzy są w mojej niełasce, dlatego potwierdzam cię jako pośredniczkę, jak tego pragniesz (z Dziennika św. Weroniki).

Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.

 

Stacja IX – Jezus spotyka jerozolimskie niewiasty

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

A szło za Nim mnóstwo ludu, także kobiet, które zawodziły i płakały nad Nim. Lecz Jezus zwrócił się do nich i rzekł: «Córki jerozolimskie, nie płaczcie nade Mną; płaczcie raczej nad sobą i nad waszymi dziećmi! Oto bowiem przyjdą dni, kiedy mówić będą: „Szczęśliwe niepłodne łona, które nie rodziły, i piersi, które nie karmiły”. Wtedy zaczną wołać do gór: Padnijcie na nas; a do pagórków: Przykryjcie nas! Bo jeśli z zielonym drzewem to czynią, cóż się stanie z suchym?» (Łk 23, 27-31).

Gdy myślałam o Jego pasji i cierpieniach, byłam tak zasmucona i spragniona cierpień, że dociekałam, co mogłabym jeszcze zrobić, aby więcej cierpieć, a tymczasem wydawało mi się, że słyszę, iż nie czynię tego, czego chce Bóg. Wtedy więc chciałam odłączyć się od wszystkiego we wszystkim i słyszałam jakby głos, który mi mówił: «Tu cię chcę, abyś ogołocona ze wszystkiego i dla wszystkiego była cała moja» (z Dziennika św. Weroniki).

Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.

 

Stacja X – Jezus przybity do krzyża

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Gdy przyszli na miejsce, zwane «Czaszką», ukrzyżowali tam Jego i złoczyńców, jednego po prawej, drugiego po lewej Jego stronie. Lecz Jezus mówił: «Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią». Potem rozdzielili między siebie Jego szaty, rzucając losy (Łk 23, 33-34).

Nierzadko gdy szłam odpocząć, słyszałam jakby głos, który mi mówił: «Nie czas na odpoczynek, ale na trud». Wstawałam natychmiast i klęcząc przed Ukrzyżowanym tak mówiłam: «Mój Boże, proszę Cię o dusze: Twoje rany niech mówią za mnie i razem ze mną: o dusze odkupione krwią Jezusa, przyjdźcie do tych źródeł miłości. Wzywam was ja i te święte rany; przyjdźcie wszystkie; przyjdźcie wszystkie» (z Dziennika św. Weroniki).

Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.

 

Stacja XI – Jezus obiecuje swoje Królestwo dobremu łotrowi

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Jeden ze złoczyńców, których tam powieszono, urągał Mu: «Czy Ty nie jesteś Mesjaszem? Wybaw więc siebie i nas». Lecz drugi, karcąc go, rzekł: «Ty nawet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz? My przecież – sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił». I dodał: «Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa». Jezus mu odpowiedział: «Zaprawdę, powiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w raju» (Łk 23, 39-43).

Moje najwyższe Dobro, nie przestanę walczyć, jeśli nie udzielisz mi łaski nawrócenia kilku dusz ku Tobie. Ażebyś Ty nie był znieważony, ja wystawiam się na wszelką mękę (z Dziennika św. Weroniki).

Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.

 

Stacja XII – Jezus na Krzyżu, Matka i uczeń

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

A obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: «Niewiasto, oto syn Twój». Następnie rzekł do ucznia: «Oto Matka twoja». I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie (J 19, 25-27).

„Bądź silna, to Ja sprawiam, że cierpisz: wśród utrapień znajdziesz Mnie, twoje największe Dobro. O Boże! To wszystko dawało mi takie zadowolenie, że zaraz mówiłam: „Panie, dodaj mi jeszcze cierpień i krzyży” (z Dziennika św. Weroniki).

Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.

 

Stacja XIII – Jezus umiera na Krzyżu

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Było już około godziny szóstej i mrok ogarnął całą ziemię aż do godziny dziewiątej. Słońce się zaćmiło i zasłona przybytku rozdarła się przez środek. Wtedy Jezus zawołał donośnym głosem: Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego. Po tych słowach wyzionął ducha (Łk 23, 44-46).

„O miłości nieskończona mojego Pana, przyjdź do mnie, złącz się ze mną, abym mogła Cię kochać z serca Twoją miłością. Już się nie opóźniaj: teraz jest czas, tak, tak, przyjdź” (z Dziennika św. Weroniki).

Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.

 

Stacja XIV – Jezus złożony do grobu

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.

Był tam człowiek dobry i sprawiedliwy, imieniem Józef, członek Wysokiej Rady. Nie przystał on na ich uchwałę i postępowanie. Był z miasta żydowskiego Arymatei, i oczekiwał królestwa Bożego. On to udał się do Piłata i poprosił o ciało Jezusa. Zdjął je z krzyża, owinął w płótno i złożył w grobie, wykutym w skale, w którym nikt jeszcze nie był pochowany (Łk 23, 50-53).

„Boże mój, Miłości moja, obejmij mnie, spal mnie w płomieniach Twojej miłości” (z Dziennika św. Weroniki).

Któryś za nas cierpiał rany – Jezu Chryste zmiłuj się nad nami.

 

 

Może Cię również zainteresować