Duchowość świadectwo

Rozważania s. Anity do Ewangelii wg św. Jana (20, 19-31)

23 kwietnia 2017

Pierwsze słowa dzisiejszej Ewangelii odwołują nas do opisu stworzenia, w którym po dokonanym przez Boga akcie stwórczym każdorazowo słyszymy słowa: zapadł wieczór i zaświtał poranek dnia pierwszego (drugiego, trzeciego,…).

Zmartwychwstanie Pana Jezusa jest pierwszym dniem nowego stworzenia. Odtąd każdy dzień jest dniem tej nowo stwarzanej rzeczywistości, która JUŻ SIĘ DOKONAŁA, ale zarazem wciąż TRWA. Słowo zatem nie wspomina już o poranku, wskazując nam przez to, że oto dzisiaj jest dzień, który Pan uczynił. Dzisiaj jest dniem, w którym Bóg Ojciec w swoim miłosierdziu rodzi nas na nowo do żywej nadziei przez powstanie z martwych Jezusa Chrystusa.

Pan Jezus wchodzi przez zamknięte drzwi. Tylko On ze swoim pokojem, łagodnością i cierpliwością jest w stanie przejść przez nasze systemy obronne. Wchodzi bez użycia siły, nie szturmem, ale cicho i pokornie, jako Pan, którego wszechmoc najpełniej wyraża się w przebaczeniu. Jeszcze niedawno cała Jerozolima z radością witała uroczyście wjeżdżającego Mesjasza, a teraz, po Jego męce i śmierci cała ta otwarta, zapraszająca przestrzeń skurczyła się do rozmiarów ciasnego, zamkniętego pomieszczenia napełnionego strachem i obawą. Nadzieją napełnia nas fakt, że Pan zna cały kontekst naszego „tu i teraz”, w którym się aktualnie znajdujemy, w którym pragniemy go ponownie spotkać żywego, gdy równocześnie opanowuje nas strach i w poczuciu zagrożenia zamykamy się na to nowe życie, które nam ofiarowuje. Przychodząc nie wyrzuca On swym uczniom niewiary i niewierności, ale przychodzi z orędziem pokoju i miłosierdzia. Jego zbawcze rany są widoczne, nie ukrywa ich, nie chowa przed wzrokiem uczniów, wręcz przeciwnie, potwierdza ich realność, a pokazując wprowadza ich w swoje doświadczenie męki i zmartwychwstania. Dając im udział w swoim cierpieniu, daje także udział w zwycięstwie nad nim, nad wszelkim bólem, śmiercią i grzechem. W ten sposób stają się oni uczestnikami radości.

Św. Klara pisze o tym doświadczeniu w jednym z listów do swojej duchowej siostry i córki św. Agnieszki z Pragi: Jeśli będziesz z Nim cierpieć, będziesz z Nim królować; jeśli będziesz dzielić z Nim ból, będziesz dzielić radość; jeśli będziesz umierała z Nim na krzyżu męczeńskim, będziesz mieszkała z Nim w niebie w chwale świętych, a imię twoje zostanie zapisane w księdze życia i będzie sławne wśród ludzi. Dlatego będziesz miała wieczny udział w chwale królestwa niebieskiego zamiast rzeczy ziemskich i przemijających, w dobrach wiecznych zamiast krótkotrwałych i żyć będziesz na wieki wieków (2KL,21-23).

Każdy zatem dzień, jest dniem tej UOBECNIAJĄCEJ PAMIĄTKI ŚMIERCI I ZMARTWYCHWSTANIA, której możemy stać się uczestnikami.

Może Cię również zainteresować

Brak komentarzy

Dodaj komentarz