Dzień 1 TĘSKNOTA
Czułam większe pragnienie wzywania Pana. Zaczęłam więc nazywać Go różnymi imionami, raz nazywałam Go Ojcem, aby był poruszony współczuciem z powodu tylu westchnień, jęków i modlitw swojej córki. Myślałam, że przyjdzie natychmiast, ale nie: moja tęsknota wzrastała, a ja nadal nie mogłam Go znaleźć. Innym razem wzywałam Go jako Brata, jako Przyjaciela, czy jako Oblubieńca; ale wszystko przynosiło mi więcej bólu: im bardziej dojmująca była moja tęsknota, tym On wydawał się bardziej oddalony.
Święta Weroniko, nieustannie tęskniąca za bliskością Boga, wstawiaj się za nami i proś wraz z nami o Ducha Świętego. Niech On pozwoli, abyśmy w naszej modlitwie nie bały się spotkania z naszymi tęsknotami i głodami i abyśmy przychodziły z nimi do Boga, który jako jedyny może je wypełnić.
Święta Weroniko – módl się za nami
Dzień 2 PRAWDA
Im głębiej dusza zstępuje w poznanie prawdy o sobie samej, tym bardziej zbliża się do samego Boga. Pozostaje pozbawiona wszystkiego, ale dochodzi do zjednoczenia z jedynym i prawdziwym Wszystkim, którym jest Bóg. Czuje się pozbawiona wszystkiego, ale jej własna nicość odziewa ją i to właśnie to odzienie musi założyć, jeśli chce być zjednoczona z Bogiem.
Święta Weroniko, Ciebie Pan nieustannie oczyszczał ze złudzeń, kłamstw, udawania. Im głębiej poznawałaś prawdę o sobie, tym pełniejsze było Twoje zjednoczenie w Trójjedynym Bogiem. Wstawiaj się za nami i proś wraz z nami o Ducha Świętego, abyśmy pozwalały się Jemu ogałacać z tego wszystkiego, co oddziela nas od naszej prawdy.
Święta Weroniko – módl się za nami
Dzień 3 UWIELBIENIE
Moje najwyższe i jedyne Dobro, Oblubieńcze mojej duszy, żałuję, że nie znam wszystkich języków, abym mogła Cię nimi chwalić i błogosławić, teraz, zawsze i w wieczności. O najlitościwsza Matko, pomóż mi błogosławić i dziękować Twojemu Synowi Jezusowi, mojemu prawdziwemu Dobru. Przyjdź, przyjdź, niech cały dwór niebieski zjednoczy się ze mną w harmonii uwielbienia Trójcy Przenajświętszej. Boże mój, bądź błogosławiony na wieki.
Święta Weroniko, przez całe życie nie przestawałaś uwielbiać Trójcy Przenajświętszej. Do wychwalania Boga zapraszałaś całe stworzenie: ludzi, rośliny, gwiazdy na niebie. Wstawiaj się za nami i proś wraz z nami o Ducha Świętego, abyśmy w jedności uwielbiały Boga Trójjedynego, Stwórcę świata i każdej z nas.
Święta Weroniko – módl się za nami
Dzień 4 RANY
W tej chwili powrócił ból korony cierniowej na głowie, a także ból ran na dłoniach, stopach i boku. Całe moje ciało pokryte było ranami. Znikąd nie miałam wsparcia. Bóg pozbawił mnie wszelkiego zadowolenia. Byłam cała oddana Jemu, a nawet rozkoszowałam się Jego słodyczą. Tylko On podtrzymywał mnie od czasu do czasu, jak gdyby w bardzo ciemnym miejscu pojawił się nagle blask słońca.
Święta Weroniko, na ciele nosiłaś rany upodabniające cię do Chrystusa, przyjmowałaś to cierpienie jednocząc się z Jego ofiarą miłości. Wstawiaj się za nami i proś wraz z nami o Ducha Świętego, abyśmy w zjednoczeniu z Synem Bożym przeżywały nasze zranienia i u Niego szukały uzdrowienia. Bo w Jego ranach jest nasze zdrowie.
Święta Weroniko – módl się za nami
Dzień 5 OGIEŃ
Nie jestem w stanie opisać tego, czego doświadczyłam. Nie potrafię opowiedzieć o skutkach, oświeceniach i łaskach, jakie otrzymała moja dusza. Jednak to mogę stwierdzić: Bóg przemienił moje serce z zimnego żelaza w inne, pełne ognia Jego Boskiej miłości.
Święta Weroniko, od dziecka nazywana Ogniem, Ogień Ducha Świętego rozpalał Twoje serce i ciało. Wstawiaj się za nami i proś wraz z nami o Ducha Świętego, niech On rozpala nasze serca miłością.
Święta Weroniko – módl się za nami
Dzień 6 MACIERZYŃSTWO
Dał mi do zrozumienia, że chce, abym była matką miłosierdzia, przewodniczką pokory, przykładem łagodności, w moich słowach, w moich uczynkach i we wszystkich moich działaniach. I tutaj objął mnie w taki sposób, że nie mogłam powiedzieć nic innego, jak tylko: „Tak, mój Boże, wypełnię wszystko; wypełnię wszystko, z Twoją łaską”.
Święta Weroniko, ty dla swoich sióstr i dla wszystkich dusz byłaś dobrą i miłosierną matką. Wstawiaj się za nami i proś wraz z nami o Ducha Świętego, abyśmy pozwoliły Mu kształtować w nas serca czułej matki wobec tych, których nam powierzasz.
Święta Weroniko – módl się za nami
Dzień 7 AKCEPTACJA
W jednej chwili zakosztowałam miłości: miłość działa, miłość mówi, miłość zgadza się z ukochanym. W końcu zaakceptowałam każdy ból, każdą udrękę; czułam się odarta ze wszystkich ziemskich uczuć; pozostałam jedynie z nierozerwalną więzią, z prawdziwą miłością.
Święta Weroniko, zgadzałaś się na wypełnienie woli Boga do końca, przyjmowałaś każde cierpienie fizyczne, duchowe i moralne. W tobie nie było buntu, niezgody, sprzeciwu. Wstawiaj się za nami i proś wraz z nami o Ducha Świętego, abyśmy z akceptacją i ufnością przyjmowały rzeczywistość z wszystkim, co ona niesie.
Święta Weroniko – módl się za nami
Dzień 8 UWAŻNOŚĆ
W tym czasie wydawało mi się, że widzę to najbardziej przejrzyste lustro, w którym widziałem w sobie mnóstwo niedoskonałości. W tym świetle pozostawałam jakby poza sobą. W pewnym momencie wydawało mi się, że moje serce zostało przebite miłosną strzałą. Wróciłam do siebie i wydawało mi się, że rana serca jest otwarta. Spojrzałem na nią i stwierdziłem, że jest otwarta i krwawi. Ból, który odczuwałam, prowadził mnie do cnoty i do uważności mojego umysłu na Boga.
Święta Weroniko, ty pielęgnowałaś w sobie wrażliwość na wszelkie, nawet najdelikatniejsze natchnienia pochodzące od Boga. Wstawiaj się za nami i proś wraz z nami o Ducha Świętego, aby On kształtował w nas uważność na obecność i działanie Boga.
Święta Weroniko – módl się za nami
Dzień 9 MIŁOŚĆ
Wydawało mi się, że Miłość Boża wzięła mnie w posiadanie w sposób absolutny i zamieszkała w moim zranionym sercu. Usunęła ze mnie wszystkie inne myśli; tylko Bóg pozostał w moim umyśle.
Święta Weroniko, ty odnalazłaś Miłość i tej Miłości oddałaś całe życie. Wstawiaj się za nami i proś wraz z nami o Ducha Świętego, abyśmy nie rezygnowały z poszukiwania Miłości, wybierania jej i przyjmowania w naszej codzienności.
Święta Weroniko – módl się za nami
oprac. Judyta Katarzyna Woźniak OSCCap