Kapucynki

Błogosławiona Konstancja Panas – życiorys

9 października 2022

Kiedy decyduję się na jakiś wybór, chcę mieć absolutną pewność i także dlatego czuję, że kiedy już wypowiem z przekonaniem to „chcę”, będzie ono niezniszczalne, z Bożą pomocą. Mottem mojej natury, mojego charakteru jest: „natychmiast lub nigdy, wszystko lub nic”.

Święty Ojciec Pio określił ją jako „stworzenie bardzo ukochane przez Boga, źrenicę Jego oczu” i przewidział, że ze względu na swą świętość będzie przeznaczona, aby „lśnić jak gwiazda na sklepieniu nieba”.

Agnieszka Pacyfika Panas urodziła się 5 stycznia 1896 roku w Alano di Piave (Belluno). Była najmłodszą, czwartą córką w rodzinie. We wczesnym dzieciństwie ciężko zachorowała. Jej matka bardzo cierpiała z powodu przedwczesnej śmierci dwóch swoich starszych córek, ofiarowała więc Agnieszkę Maryi błagając Ją o wstawiennictwo. Córeczka powróciła do zdrowia i przez całe życie, świadoma otrzymanej łaski, żywiła wdzięczność i szczególne nabożeństwo do Maryi. Rodzice, utraciwszy w 1902 roku pracę w następstwie industrializacji – pracowali w rzemiośle – zmuszeni zostali do wyemigrowania do USA i powierzenia Agnieszki wujowi, księdzu Angelo, kapelanowi w Asiago i następnie archiprezbiterowi Enego, aż do ich powrotu, który nastąpił w 1910 roku.

5 sierpnia 1906 roku Agnieszka przystąpiła do Pierwszej Komunii świętej. Był to dla niej wyjątkowy dzień, który świętowała w swoim sercu. Już od samego dzieciństwa była zdyscyplinowana; później sama tak o tym mówiła: «zawsze byłam przekonana, że życie jest zadaniem do spełnienia w sposób jak najbardziej poważny; że jest przygotowaniem do wielkich rzeczy».

W czasie dojrzewania jej wiara oziębła, dziewczynę interesowały światowe rozrywki, lubiła frywolne książki, szukała wesołego towarzystwa, zaniedbywała modlitwę, żyła powierzchownie. „Jezus nigdy mi nie groził, swoim wołającym głosem nie wypominał mi łask danych w dzieciństwie, a jedynie mi o nich przypominał. Głosem wyrzutów sumienia zdawał się do mnie mówić: – Wróć do mnie, dam ci jeszcze więcej i większych łask”.

Wychowana przez wuja, uczęszczała do szkoły podstawowej prowadzonej przez Kanosjanki w Feltre i w Vicenzy, a następnie przeszła do kolegium św. Alvise uczęszczając do państwowego instytutu Nicolò Tommaseo, gdzie w 1913 roku uzyskała dyplom nauczycielki. Natychmiast rozpoczęła nauczanie w Conetta, wiosce położonej na terenie gminy Cona (Wenecja). Była ceniona jako nauczycielka za jednoznaczność i odpowiedzialność. Tu poznała księdza Luigiego Fritza, który towarzyszył jej do końca życia jako kierownik duchowy. Jednocześnie rozpoczęła pisanie dziennika, w którym opowiada swoje duchowe wzrastanie, dochodząc do złożenia ślubu pióra: nie pisania do końca życia jak tylko dla Jezusa i o Jezusie.

Po zmierzeniu się z mocnym i długotrwałym sprzeciwem rodziny, 11 października 1917 roku wstąpiła do klasztoru we Fabriano. 18 kwietnia 1918 Agnieszka Panas przyjęła imię Maria Konstancja, wdziewając habit klaryski kapucynki.

W wieku 31 lat, 19 maja 1927 roku, została wybrana mistrzynią nowicjuszek, a 22 czerwca 1936 roku została opatką, pełniąc  tę funkcję przez 16 lat z rzędu aż do 1952 roku. Przez wiele lat przyjmowała ludzi pukających do furty klasztoru, szczególnie kapłanów, niektórzy z nich stali się potem jej duchowymi synami. Rozszerzała swój apostolat przez klasztorną kratę za pośrednictwem obszernej korespondencji.

Przyjmowała wszystkich, nie pozostawiając nigdy wrażenia pośpiechu, miała zawsze czas, słuchała z zaciekawieniem i pocieszała dając poczucie pewności i pokoju. W swoich listach uczyła odkrywać sens poszczególnych wydarzeń życia, zwłaszcza chwil oschłości i ciemności, czyniąc to z wielką delikatnością i dobrocią wobec tych, którzy doświadczali podobnych oczyszczeń i uczyli się kroczyć drogami czystej wiary. Tych, którzy przybywali do niej uczyła, jak zachować rozwagę i pokój, doświadczając jednocześnie swoich ograniczeń i słabości i mając zrozumienie dla siebie i wobec innych. Z głęboką wrażliwością rozwijała wymiar pedagogii wiary, gromadząc wokół siebie rozliczne kategorie osób: dzieci, nowicjuszki, ludzi w kierownictwie duchowym, księży oraz siostry.

Po trzyletniej przerwie, 1952-1955, służebnica Boża znowu została wybrana na urząd opatki, i pełniła go, poprzez niemal jednogłośny wybór sióstr aż do śmierci, która nastąpiła w 1963 roku. W ciągu tych ostatnich ośmiu lat, z których trzy spędziła w łóżku z powodu deformacji stawów i silnej astmy oskrzelowej z zapaleniem żył, problemami z sercem i nudnościami, została także wybrana do Rady Federacji Klarysek Kapucynek środkowych Włoch.

28 maja 1963 roku «la dottoressa del pancotto» umarła w opinii świętości, otoczona przez współsiostry, które jak zwykle przyszły do niej, aby otrzymać od swojej Matki polecenia na dzień.

4 października 2016 roku Zgromadzenie Zwykłe Kardynałów Kongregacji ds. Świętych uznało heroiczność cnót Sługi Bożej Marii Konstancji Panas, klaryski kapucynki z klasztoru we Fabriano. Zaś 10 października 2016 roku Ojciec Święty Franciszek upoważnił Kongregację do promulgowania Dekretu.

18 lutego 2022 roku papież Franciszek uznał cud za wstawiennictwem Marii Konstancji, a 9 października 2022 roku została ona beatyfikowana w Fabriano.

Módl się za mnie, o Maryjo, w godzinie mojej śmierci i przypomnij Jezusowi, że chcę umrzeć, aby On żył w duszach i że z każdym moim oddechem, aż do ostatniego, zamierzam prosić Go o dusze, że w czasie i w wieczności o nic innego nie będę Go prosiła, jak tylko o dusze.

 

Na podstawie:

  1. www.ofmcap.org
  2. www.ofmcap.org
  3. www.preghiereagesuemaria.it

Pisma Błogosławionej:

OAZA NA PUSTYNI. ŻYCIE DUCHOWE ŚWIECKICH

 

 

 

 

Może Cię również zainteresować

Brak komentarzy

Dodaj komentarz