św. Klara z Asyżu

FORMA ŻYCIA św. Klary z Asyżu – rozdział I

20 czerwca 2017
Wirydarz w San Damiano

Tekst I rozdziału Formy Życia:

         1Oto jest forma życia Zakonu Sióstr Ubogich, założonego przez świętego Franciszka: 2zachowywać świętą Ewangelię Pana naszego Jezusa Chrystusa, żyjąc w posłuszeństwie, bez własności i w czystości.

            3Klara, niegodna służebnica Chrystusa i roślinka świętego Ojca Franciszka, przyrzeka posłuszeństwo i szacunek papieżowi Innocentemu i jego prawnym następcom, jak również Kościołowi Rzymskiemu. 4I jak na początku swego nawrócenia wraz ze swymi siostrami przyrzekła posłuszeństwo świętemu Franciszkowi, tak też obiecuje zachowywać je nieskazitelnie wobec jego następców. 5Również inne siostry są zawsze zobowiązane do posłuszeństwa następcom świętego Franciszka, Siostrze Klarze i innym opatkom prawnie po niej wybranym.

 

Pierwsze wersety Formy życia, które utożsamiamy z rozdziałem I, składają się z dwóch części, różniących się od siebie zarówno z punktu widzenia formy jak i treści:

     w. 1-2 – propositum Zakonu Sióstr ubogich

     w. 3-5 – potrójny związek posłuszeństwa Klary i Sióstr Ubogich

Początek Forma vitae Klary ma strukturę opartą na pierwszym rozdziale Reguły zatwierdzonej Braci Mniejszych, z odpowiednimi przystosowaniami, które przeanalizujemy dalej. Wybór ten wskazuje na silne znaczenie inspirujące: od pierwszych słów Forma vitae Reguła franciszkańska jest obecna jako główny punkt odniesienia.

W centrum Reguły znajduje się życie ewangeliczne bez własności: stracić wszystko, co się posiada, stracić samych siebie. Wybór ten Klara definiuje słowami Franciszka: „perfectio sancti evangelii”. Tylko ścisła relacja z Kościołem Rzymskim i Zakonem Braci Mniejszych, określona przez zobowiązanie posłuszeństwa, pozwala klasztorowi San Damiano zachować swoją szczególną fizjonomię w obrębie instytucji monastycznej.

Klara na samym początku często wspomina osobę świętego Franciszka (cztery razy w pięciu wersetach). Nie jest to tylko wybieg prawny, ale wskazanie motywacji charyzmatycznej. Jemu przypisane jest utworzenie sposobu życia Sióstr Ubogich i przyrzeczone mu posłuszeństwo Klara łączy z początkiem swego doświadczenia zakonnego. Od tego odległego 1211/1212 roku minęło prawie czterdzieści lat: nastąpiło tyle wydarzeń, które naznaczyły rozwój ruchu franciszkańskiego, zarówno męskiego jak i żeńskiego. Klara nie odrzuca historii i złożoność kompozycji Reguły ukazuje to dobitnie: poprzez to sicut in principio chce powrócić do ideałów początkowych, aby potwierdzić, że racją bytu Sióstr Ubogich pozostaje intuicja ewangeliczna Franciszka, właśnie ta intuicja, od której sam Zakon męski stale się oddalał.

Forma życia

Początek tekstu powtarza pierwsze wersy Reguły zatwierdzonej z pewnymi znaczącymi zmianami:

– „reguła i życie” zostaje zastąpione przez: „forma życia ustanowiona przez świętego Franciszka”

– „Bracia Mniejsi” zostają zastąpieni przez: „Zakon Sióstr Ubogich”

Te dwa pierwsze wersety są jak definicja propositum1, modelu życia, jaki Klara i jej siostry zamierzają podjąć. Sugeruje to również formuła, za pomocą której kardynał Rajnald przechodzi od bulli zatwierdzającej do pisma Klary: quae talis est. Takimi słowami papieże rozpoczynali zwykle tekst propositum, które zatwierdzali bullą.

Forma vitae bardziej niż na pismo normatywne wskazuje na samą treść życia: w tym sensie zbiega się z wyrażeniem użytym przez Franciszka, regula et vita, „reguła i życie”, gdzie regula oznacza „sposób życia” w swym całokształcie. Wyrażenie to zostało użyte w znaczeniu, jakie słowo to miało w środowisku monastycznym od VI w. Klara celowo unika terminu „reguła”, który w tekście konsekwentnie będzie zastępowany wyrażeniami bardziej dynamicznymi. Klara nie miała zamiaru pisać „reguły” w ścisłym tego słowa znaczeniu, prawodawstwa, które byłoby równe autorytetem z tymi regułami, które były ugruntowane przez wielowiekowe obowiązywanie i usankcjonowane przez Stolicę Apostolską.

Nawet jeśli z punktu widzenia ściśle kanonicznego Forma vitae Sióstr Ubogich nie jest regułą, nie jest też prostą institutio lub jedną z wielu consuetudines, które określając szczegółowe normy, precyzują zachowanie jednej z trzech regulae fundamentalnych: Forma vitae klariańska wydaje się mieć spójność prawną sama w sobie, bez jakiegokolwiek odniesienia do zachowywania jednej z reguł zatwierdzonych. Nawiązanie do Reguły zatwierdzonej Braci Mniejszych, na osnowie której opiera się tekst klariański jest tylko domyślne. Forma vitae Klary jest tekstem jednocześnie normatywnym i charyzmatycznym, który zawiera w sobie motywacje założycielskie dla sequela Christi Sióstr Ubogich. Określa tożsamość klasztoru San Damian w Asyżu, z bezpośrednim odwołaniem do swych początków, które nie są ściśle monastyczne. Terminologia Forma vitae odsyła do tego środowiska ewangeliczno-pokutnego, z którego wypływa doświadczenie Franciszka i Klary. Poprzez dokument ten Siostry Ubogie określają zarysy nowej rzeczywistości, która zachowując wiele cech schematu ordo monasticus, odczytuje je w klimacie ewangeliczno-pokutnym ostatnich dziesięcioleci i zajmuje miejsce, ze swą autonomią prawną, w środowisku specyficznie franciszkańskim.

… ustanowiona przez błogosławionego Franciszka

Pochodzenie Formy życia Sióstr Ubogich jest przypisane Franciszkowi. Łaciński czasownik instituere jest często używany w dokumentach prawnych w sensie „założyć”, stworzyć „instytucję”. Ale w innych tekstach oznacza „wychowywać”. Institutor jest tym, kto daje początek, kto rozpoczyna, w teorii i w praktyce, pewien sposób życia. Franciszek jest więc całkiem słusznie uważany za założyciela wspólnoty i inicjatora doświadczenia ewangelicznego San Damiano, jak to jest poświadczone również w źródłach hagiograficznych i w rozmaitych pismach papieskich. Odwołanie do Franciszka jako założyciela ma znaczącą wartość charyzmatyczną: Klara czuje się zrodzona przez Franciszka w naśladowaniu Chrystusa ubogiego, ona, która, aby zdefiniować siebie, używa wobec Świętego terminu plantula, roślinka, w sensie dziecięctwa i wdzięczności. Oprzeć się o autorytet świętego kanonizowanego jest sprzyjające dla Klary wobec Stolicy Apostolskiej, ale nie można zredukować wielkości i znaczenia tej relacji do wybiegu prawnego, służącego otrzymaniu papieskiego zatwierdzenia Formy życia. To raczej stwierdzenie tożsamości Klary, która rozpoznaje się we Franciszku, w jego intuicjach ewangelicznych, w fundamentach, które położył on w początkach San Damiano i potwierdzał aż do ostatnich chwil swego życia.

Wydaje się, że najbliższe początkowego Forma vivendi, danego siostrom przez Franciszka,  są wszystkie elementy związane ze świętą jednością i najwyższym ubóstwem, dwiema podstawami, na których wszystko się opiera i na których, według papieskiego listu zatwierdzającego, polega forma życia przekazana przez Franciszka siostrom. Również obszerne cytaty z Reguły zatwierdzonej przytoczone przez Klarę są echem nauczania Franciszka, które rozbrzmiewa w Forma vitae, w nich Klara rozpoznaje się w całej pełni.

Nie powinniśmy zapominać o tym, że Reguła klariańska jest owocem nawarstwienia, które powstało w ciągu lat: fundamentalne linie ewangeliczne dane przez Świętego zostały zintegrowane z innymi tekstami prawnymi, które odpowiadały na potrzeby strukturalizacji życia i bardziej precyzyjnej organizacji prawnej. Faktem jest, że w San Damiano przyjęto forma vivendi hoguliańską już od pontyfikatu Honoriusza III – i w konsekwencji, przynajmniej formalnie, Regułę Benedykta – i kiedy w 1247 Innocenty promulgował swoje prawodawstwo, ono nie uchodzi uwadze Klary, która w niektórych fragmentach woli cytować właśnie Innocentego niż Hugolina. Widoczny jest również wpływ innych dokumentów, jak konstytucje Braci Mniejszych z 1239 roku. Tzw. „dodatki negatywne” mogą być oznaką ewolucji tekstu powodowanej doświadczeniami samego życia. Cotygodniowe kapituły w San Damiano były zapewne przestrzenią, w któreje życie i forma życia konfrontowały się i prowokowały wzajemnie.

Pomimo dodatków, sukcesywnych uzupełnień pochodzących z kurii, czterdziestu lat doświadczenia życia codziennego, Forma vitae zawiera w swej istocie autentycznego ducha Franciszka, świeżość początków, nowość ewangeliczną od niego przejętą.  San Damiano w latach pięćdziesiątych, chociaż rozwinięte historycznie, odpowiada jeszcze początkowej woli Świętego i aspiracjom tej małej grupy młodzieńców asyskich, którzy gromadzili się blisko niego, by „czynić pokutę”.

Zakon Sióstr Ubogich

To jedyny raz kiedy Klara za pomocą terminu ordo definiuje rzeczywistość San Damiano, podczas gdy używa tego określenia czterokrotnie wobec Zakonu Braci Mniejszych.

Termin ordo określa pewną strukturę z własnymi normami i własną organizacją. „Zakon Sióstr Ubogich” może być odniesiony zarówno do samego klasztoru San Damiano, jak i do grupy klasztorów, prawnie autonomicznych, związanych z nim tą samą obserwancją. Nie ma wątpliwości, że Forma vitae jest sama w sobie zwrócona do wspólnoty asyskiej i że w kontekście połowy trzynastego wieku niektóre wymagania, takie jak stała rezydencja czterech Braci Mniejszych w klasztorze i bardzo rygorystyczne ograniczenia dotyczące własności, znacznie redukowały możliwość przyjęcia tekstu przez inne wspólnoty. Niemniej istnieje przynajmniej wskazówka, że w umyśle autorki pojawiała się perspektywa rozszerzenia Ordo Sororum Pauperum na inne klasztory, te które pozostawały wierne zachowaniu ścisłego ubóstwa na sposób damianicki: „Opatka niech roztropnie zaopatruje je w odzież według osobistych potrzeb, miejsca, pory roku i klimatu, jak tego konieczność będzie wymagała” (RegKl 2,17). Jeśli Klara przepisując fragment Reguły zatwierdzonej (4,2) nie ominęła odniesienia do zimnych krajów, jest to znakiem, że nie uważała za zbyteczne to doprecyzowanie. Wystarczy pomyśleć o klasztorze świętego Franciszka w Pradze, tak ściśle złączonego od swych początków z San Damiano. Również z innych pism Świętej oraz ze świadectw Procesu kanonizacyjnego można wywnioskować, że Klara była świadoma, że jest punktem odniesienia charyzmatycznego dla innych wspólnot2.

Stajemy wobec zwrotu instytucjonalnego: jeśli klasztor w Asyżu utrzymywał wciąż własną fizjonomię w Ordo Sancti Damiani, teraz wraz z papieskim potwierdzeniem swej Forma vitae tworzy nowy byt w żeńskiej panoramie zakonnej. W tym sensie użycie określenia „Zakon Sióstr Ubogich” oznacza definitywne odłączenie San Damiano od tej instytucji, już tak głęboko zmienionej wobec swych pauperystycznych początków. Staranie to nie będzie miało szczęścia z prawnego punktu widzenia gdyż zaraz po śmierci Świętej w dokumentach papieskich adresowanych do klasztoru San Damiano, po przeniesieniu do wnętrza murów Asyżu, nazwa ta w ogóle nie będzie używana i do 1263 roku będzie mówiło się o „Zakonie San Damiano”, aby przejść następnie do „Zakonu Świętej Klary”.

Określenie „Siostry Ubogie” (sororum pauperum) jest paralelne do nazwy „Bracia Mniejsi” (minorum fratrum). Obok ewangelicznych odpowiedników fratrum/sororum jest zmiana minorum/pauperum, poprzez którą wyrażona zostaje specyficzna cecha obydwu form życia: mniejszość, marginalizacja społeczna i kościelna braci, ubóstwo klasztorów bez wspólnych własności sióstr. Na wybór „ubogie” w miejsce „mniejsi” może mieć wpływ również czynnik historyczny, którego nie można pominąć: troska o odróżnienie się od tak zwanych sorores minores, pokutujących kobiet, związanych na różne sposoby z franciszkanami, które prowadziły życie itineranckie przyjmując również habit Damianitek i które były potępiane przez papieży od 1240 roku.

Określenie „Siostry Ubogie” jest punktem docelowym w zrozumieniu, że Klara jest świadoma charyzmatu własnej wspólnoty. W listach do Agnieszki z Pragi, określa swoje siostry jako „panie zamknięte w klasztorze San Damiano” 3, „ubogie panie” 4, „panie ubogie” 5, „służebnice przebywające w klasztorze San Damiano w Asyżu” 6; natomiast w Testamencie, Błogosławieństwie i w Forma vitae terminologia zmierza ku „Siostry Ubogie”7. Wobec sześćdziesięciosiedmiokrotnego użycia w swych pismach terminu siostra, soror, raz tylko odnajdujemy słowo monialis, we fragmencie o charakterze liturgiczno-dyscyplinarnym dotyczącym konsekracji dziewic, dosłownego cytatu z reguły Hugolina (RKl 11,09).

Klara zrozumiała, że dla Franciszka braterstwo było po prostu darem, zrodzonym właśnie w sercu powolnego i tajemniczego objawiania się powołania Bożego. Dlatego było ono elementem konstytutywnym charyzmatu franciszkańsko-klariańskiego: „I gdy Pan dał mi braci, nikt mi nie wskazywał, co mam czynić, lecz sam Najwyższy objawił mi, że powinienem żyć według Ewangelii świętej” (T 14).

Naśladowanie Jezusa ubogiego przybiera właściwą formę we wspólnocie: jest ona miejscem, w którym Ewangelia staje się ciałem w codzienności życia. Bazą jest doświadczenie wiary w Boga Trójcę: życie chrzcielno-pokutne tworzy relację intymnej bliskości z trzema Osobami Boskimi: Bogiem Ojcem, Jezusem Bratem, Duchem Świętym Oblubieńcem (LW 49-51.54-56), która rozlewa się z kolei na relacje pomiędzy wierzącymi. W modelu życia zakonnego zaproponowanym przez Franciszka i Klarę jest się więc po prostu braćmi i siostrami, gdyż jest się dziećmi jednego Ojca, braćmi jedynego Brata, przed i poza wszelkim innym rozróżnieniem.

„Ubogie”: w ubóstwie uczennica Franciszka syntetyzuje misterium uniżenia Chrystusa we wcieleniu i wyraża to w relacji stworzenia wobec Boga Ojca. Siostry są ubogie ponieważ całkowicie zależne od Chrystusa ubogiego i w Nim od Ojca.

Nazwa „Siostry ubogie” określa więc łaskę powołania, w które Franciszek wprowadził Klarę i jej towarzyszki. Zobaczymy dalej, jak ten dwumian jedności duchowej i najwyższego ubóstwa we współzależności wzajemnej będzie nicią przewodnią całej Reguły.

…zachowywać świętą Ewangelię

Ewangelia jest egzystencjalnym centrum doświadczenia Klary: nie chodzi o ustalanie norm do ścisłego zachowywania, aby osiągnąć ideał doskonałości – co jest podstawową troską w tekstach Hugolina i Innocentego, które właśnie dlatego mają odmienną wymowę – ale o zdefiniowanie powołania „wielkiego i doskonałego (…) przez które uwielbiony będzie Ojciec niebieski w całym swoim Kościele świętym”, spotkania z żywą osobą Syna Bożego, który „dla nas stał się drogą” (TKl 3.5.14).

Tożsamość franciszkańska i klariańska przeżywana jest w relacji z Ewangelią Pana naszego Jezusa Chrystusa, ze Słowem które stało się ciałem: „to Słowo Ojca, tak godne, tak święte i chwalebne, otrzymało prawdziwe ciało naszego człowieczeństwa i naszej ułomności” (2LW 4) do tego stopnia, że kiedy Franciszek musi zsyntetyzować swoje powołanie używa dobitnego wyrażenia: „żyć według formy świętej Ewangelii” (T 14); analogicznie w Forma vivendi definiuje wybór pierwszych sióstr z San Damiano jako „życie według doskonałości Ewangelii świętej” (RKl 6,3). Nie chodzi tu już o jedynie inspirowanie się Ewangelią lub zachowywanie niektórych uprzywilejowanych fragmentów, ale do przyjęcia Christi vivendi forma, formy Syna w misterium Jego odkupieńczego wcielenia. Franciszek i Klara nie chcieli niczego innego, jak tylko przekładać Ewangelię na konkretne sytuacje życia wspólnotowego, czyniąc logikę wcielenia swoją nadzieją, z jej rygorystycznymi konsekwencjami.

Spójrzmy teraz na kontekst historyczny, w którym Klara ponownie proponuje wybór, by „żyć według formy świętej Ewangelii”. Niedługo po śmierci Franciszka, bracia w sprawie sposobu interpretacji Reguły zatwierdzonej spytali papieża o to, w jakiej mierze byli zobligowani do zachowywania Ewangelii na mocy samej Reguły i fragmentów, które wymagały jej bezpośrednio: była to dramatyczna redukcja jednej z największych intuicji charyzmatycznych w Kościele do kwestii czysto prawnej. Rozwiązanie problemu pochodzi z bulli Quo elongati z 28 września 1230 roku, pierwszej interpretacji papieskiej Reguły franciszkańskiej: Grzegorz IX stwierdził w niej, że bracia nie są zobowiązani do zachowywania całej Ewangelii, ale rad ewangelicznych, które są wyrażone bezpośrednio jako nakazy lub zakazy; inne rady obowiązują ich tak jak innych chrześcijan, tyle że z większą doskonałością, podobnie jak innych zakonników.

Chociaż Klara musiała być dobrze poinformowana o prawnych sporach, które toczyły się w Zakonie męskim, gdyż odnosi się kilka razy do konstytucji z 1239 roku, wydaje się nie martwić tym wszystkim i przytacza w całości cytaty Franciszka, które były źródłem tylu dysput. Co więcej w rozdziale 12, cytując fragment paralelny Reguły zatwierdzonej (2 Reg 12,4), dodaje nieodwołalne in perpetuum (RKl 12,13), „na zawsze”, prawie jak pieczęć swojego powtórzenia sine glossa intuicji Franciszka: intuicji, którą chciała przytoczyć w całości w swej początkowej sile egzystencjalnej, wydobywając ją ponownie z moralistycznych i prawnych redukcji, w których zamknęli ją bracia i interpretacje papieskie. Wobec problematycznego sposobu myślenia braci, Klara szuka sposobu, by pozostać wierną sercu Franciszka i zdefiniować ubóstwo ewangeliczne dla siebie i dla sióstr, które przyjdą później. Analiza Forma vitae jest bezcenna, aby zrozumieć w jaki sposób doprowadza do końca swoje dzieło, z jaką mądrością duchową zdołała ocalić żywą pamięć o Franciszku.

… żyjąc w posłuszeństwie, bez własności i w czystości

Triada posłuszeństwo-ubóstwo-czystość nie była jeszcze rozumiana w sensie ślubów zakonnych, o których można mówić właściwie dopiero od świętego Tomasza z Akwinu i nauczania teologii scholastycznej, które zostanie sformułowane już po śmierci Klary. Tym niemniej tekst klariański i źródła, z których czerpie są jednymi z najbardziej znaczących świadectw tego, jak te trzy rady ewangeliczne były coraz bardziej uważane za główne elementy życia zakonnego.

Potrójny związek posłuszeństwa Klary i Sióstr Ubogich

Paralelnie do pierwszego rozdziału Reguły zatwierdzonej Klara wytycza instytucjonalne relacje, które organizują prawnie klasztor San Damiano. Poprzez potrójny związek posłuszeństwa, wspólnota z Asyżu buduje swoją tożsamość na komunii wierności papieżowi, Kościołowi Rzymskiemu, na posłuszeństwie ministrowi generalnemu Braci Mniejszych, na jedności wokół Klary, opatki na urzędzie i tej, która po niej przejmie tę funkcję.

Klara…

Wersety te pozwalają zrozumieć jak Klara rozumiała siebie samą. W odróżnieniu od Franciszka, który określa siebie jako brat, frater, w relacji służby, małości i uległości wobec swej wspólnoty, wobec wszystkich ludzi i wszystkich stworzeń (2LW 1; LZ 2-3; T 41; 1LK 1), Święta rozpoznaje się najpierw w swej relacji z Chrystusem, „niegodna służebnica”, w relacji przynależności i służby; następnie dziecięctwa w relacji z Franciszkiem, którego jest „roślinką”: tak jakby potrzebowała dwóch zwierciadeł, aby zdefiniować siebie: Chrystusa i Franciszka. Klara czuje się służebnicą Chrystusa – termin ten przywołuje odpowiedź wiary Dziewicy Maryi, wierne strzeżenie Słowa, które zbawia; czuje się „roślinką” Franciszka i chce być uznana za część, z punktu widzenia charyzmatycznego, tego, co założył.

W wersecie 4, przez to tak znaczące wyrażenie: „razem ze swymi siostrami”, una cum sororibus suis (RKl 1,4; 6,1.10; TKl 25), Klara uznaje również wspólnotę jako element konstytutywny swej osobistej tożsamości, na tyle, że kiedy wymaga posłuszeństwa dla swej posługi opatki, określa się po prostu jako soror, siostra (TKl 37).

Z globalnego spojrzenia na pisma Klary wyłania się klucz jej osobowości: Klara gdy mówi o sobie, nigdy nie określa siebie inaczej jak tylko w relacji do kogoś innego. I jest to relacja służby, egzystencjalnej postawy umniejszenia, jako codziennego uczestniczenia w misterium wcielenia, w zbawczym uniżeniu Syna Bożego. Służebnica, jak Jezus „najpiękniejszy spośród synów ludzkich stał się najlichszym z ludzi, wzgardzony” (2LKl 20), jak Maryja, Ancilla Domini, jak Franciszek, sługa swych braci. W byciu służebnicą Klara odnajduje swą najgłębszą tożsamość, swoje powołanie.

… przyrzeka posłuszeństwo i szacunek panu papieżowi Innocentemu

W paraleli do Reguły zatwierdzonej (2 Reg 1,2), pierwszą z relacji, na której opiera się tożsamość instytucjonalna Zakonu Sióstr Ubogich jest posłuszeństwo papieżowi, w osobie Innocentego IV i jego następców, i Kościołowi Rzymskiemu8. Obiecując posłuszeństwo bezpośrednio papieżowi, Klara przyznaje sobie tę samą władzę co Franciszkowi; nie stawia się na poziomie innych braci, ale jako głowa ordo prawnie odróżnionego od Braci Mniejszych, instytucji autonomicznej i dobrze określonej, z własnym prawodawstwem. Jednocześnie przyjmuje w pełni motywacje i konsekwencje związane z wyborem kościelnym Franciszka.

Przyrzeczenie posłuszeństwa papieżowi, które nie jest wyrażone w sposób tak bezpośredni w żadnej wcześniejszej regule czy konstytucjach zakonów monastycznych, jest wyrażone – w Forma vitae klariańskiej i w Regule zatwierdzonej, którą cytuje – poprzez terminy przyrzeczenia wierności, których używali wobec papieża książęta i królowie wasale, jak również biskupi w imieniu swych diecezji i opaci w imieniu swych klasztorów. W przypadku Braci Mniejszych było to po raz pierwszy w historii Kościoła, że zakon jako całość zobowiązywał się tak ściśle wobec papieża i poddawał się jemu w pełni jako pierwszemu i bezpośredniemu przełożonemu. Związek posłuszeństwa z jednej strony wyrażał całą wiarę kościelną Franciszka, a z drugiej zapewniał najwyższą władzę Kościoła o absolutnej wierności doktrynie katolickiej i jej instytucjom, w okresie szerzących się herezji w ruchach ewangelicznych.

W posłuszeństwie, które Klara przyrzekła bezpośrednio papieżowi motywacje charyzmatyczne spotykają się z inną motywacją, typu historyczno-prawnego: chodzi o protekcję papieską i o przywilej egzempcji przyznany przez Stolicę Apostolską klasztorom, które rozwijały się od końca VIII w. Fundator klasztoru lub kościoła, aby zabezpieczyć wolność swej fundacji, nadawał jej własność apostołowi Piotrowi, poprzez traditio, a więc przez przekazanie własności. Klasztory, które przeszły in ius et proprietatem beati Petri et sanctae Romanae ecclesiae, „pod prawo i własność błogosławionego Piotra i świętego Kościoła Rzymskiego”, stawały się częścią doczesnego dziedzictwa Kościoła Rzymu: własność rzeczywista, ale nie wykonywana, która wyjmowała klasztory spod wszelkiej władzy lub ingerencji jakiejkolwiek władzy zewnętrznej, rzeczywistej, feudalnej lub kościelnej. Całość tych przywilejów nazywano od X w. libertas romama. Ich relacja ze Stolicą Apostolską opisywało się jako relację specjalną: specialis tutela, specialis praerogativa.

Przy tym bezpośrednim poddaniu Stolicy Apostolskiej, Klara nigdy nie wyrzekła się starań o otrzymanie papieskiego zatwierdzenia Forma vitae, do tego stopnia, że siostry wspominają to jako jej największe pragnienie pod koniec życia. Relacja ta nie oszczędziła jej niezrozumienia i cierpień, ofiar i oporów, nieuniknionej ceny syntezy pomiędzy instytucją i charyzmatem, pomiędzy czynnikiem ludzkim i Boskim, które budują Kościół: wystarczy pomyśleć o obronie najwyższego ubóstwa wobec Grzegorza IX i o reakcji na Quo elongati. Układając ostateczny tekst Reguły, Klara tworzy syntezę swego doświadczenia również w tym punkcie: strzec charyzmatu Franciszka, potwierdzić posłuszeństwo papieżowi i Kościołowi Rzymskiemu jako element nie do pominięcia, aby przeżywać życie ewangeliczne „po katolicku”. Przyrzeka je Innocentemu IV i jego następcom, którzy według prawa Kościoła po nim nastąpią, kimkolwiek będą, godni czy niegodni. Doświadczyła na własnej skórze że niewypowiedziane ciało Chrystusa ma również członki upadłe, jak pisze do Agnieszki z Pragi w trzecim liście: ale jej wzrok sięga dalej, sięga Tego, którego wikariusz reprezentuje, sięga głębszego misterium, które instytucja ludzka, pomimo swych ograniczeń, mieści w sobie.

… przyrzeka posłuszeństwo błogosławionemu Franciszkowi

Werset 4, w części autobiograficznej, włącza element nowy względem rozdziału pierwszego Reguły zatwierdzonej, tworząc wyraźną dysproporcję pomiędzy dwoma tekstami paralelnymi.

Schemat Reguły zatwierdzonej:

– posłuszeństwo papieżowi ze strony Franciszka

– posłuszeństwo Franciszkowi i jego następcom ze strony braci

rozszerza się o dwa nowe elementy:

– posłuszeństwo papieżowi ze strony Klary

posłuszeństwo Franciszkowi i jego następcom ze strony Klary

posłuszeństwo następcom Franciszka ze strony sióstr Klary

– posłuszeństwo Klarze i przyszłym opatkom ze strony sióstr

„I jak na początku swego nawrócenia”: ten osobisty wtręt w uroczystym wstępie Forma vitae ma dobrze określony cel: odwołanie się do początków San Damiano, aby zagwarantować ciągłość. Klara wspomina w początkach swego życia pokutnego, conversio, określony moment, który wprowadza ją i jej pierwsze towarzyszki do stanu zakonnego: przyrzeczenie posłuszeństwa Franciszkowi. W rozdziale 6 powie wprost: „przyrzekłam mu razem z moimi siostrami dobrowolne posłuszeństwo”.

Nie chodzi tu o epizod przyjęcia w Porcjunkuli w nocy po niedzieli palmowej, podczas której Klara otrzymała tonsurę i założyła habit, wchodząc w stan pokutny, ale o moment późniejszy, w którym wokół młodej Asyżanki zgromadziła się już mała grupka towarzyszek, które zamierzały objąć życie ewangeliczne pod przewodnictwem Franciszka. Poprzez przyrzeczenie posłuszeństwa, Klara i jej pierwsze siostry związały się początkowo z fraternitas Franciszka, aby prowadzić życie pokutne. Dopiero z upływem lat mała grupa sorores, która związała się z kościołem San Damiano, przyjęła własną fizjonomię odróżniającą się od braci – już nadanie Forma vivendi przez Świętego szło tą drogą – aż do właściwej autonomii prawnej, kiedy Klara, po naleganiach samego Franciszka, przyjęła zarząd siostrami.

We wstępie Forma vitae Klara potwierdza uroczyście posłuszeństwo ministrowi generalnemu Zakonu Braci Mniejszych. Jest to potwierdzenie tożsamości San Damiano, klasztoru założonego przez samego Franciszka i od początku uznawanego przez Świętego jako część, z punktu widzenia charyzmatycznego, własnej fundacji. Klara chce powiedzieć: od zawsze jesteśmy związane z Braćmi Mniejszymi i chcemy, aby tak było na zawsze. Nie chodzi tu o wchłonięcie, jak mogłoby sugerować wyraźne posłuszeństwo przełożonemu męskiemu: wyklucza to fizjonomia „Zakonu” Sióstr Ubogich, która od początku ma własne prawodawstwo oraz tekst samej Forma vitae. Związek z Zakonem męskim musi być określony bardziej w przynależności charyzmatycznej niż prawnej, moralnie wiążącej, ponieważ opartej na historii dziesiątek lat („którą zawsze miałyśmy od zakonu braci mniejszych” RKl 12,6) i na wyraźnej obietnicy wspólnego założyciela Franciszka. Tylko potwierdzając tę własną  tożsamość pośród klasztorów żeńskich Klara może prosić de gratia, „o łaskę” małej wspólnoty braci, dwóch duchownych dla opieki duchowej i dwóch laików dla opieki materialnej. Forma vitae klariańska jednoczy w ten sposób dwa aspekty, które w ciągu całej historii klasztorów Zakonu San Damiano były osiągane z różnymi wynikami: ścisłe ubóstwo i opieka Braci Mniejszych. Nie przez przypadek jedyne dwa razy, w których Klara używa przysłówka inviolabiliter, nienaruszenie (RKl 1,4; 6,11) dotyczą woli przywiązania bezwarunkowego do tych dwóch nierozerwalnych rzeczywistości: nie może być Sióstr Ubogich bez związku z Zakonem Braci Mniejszych. W tym temacie Klara, kobieta discretio, jest bezkompromisowa.

…są zawsze zobowiązane do posłuszeństwa siostrze Klarze i innym opatkom

Poprzez posłuszeństwo ze strony sióstr następcom Franciszka, siostrze Klarze – warto zauważyć proste piękno tej autodefinicji: soror Clara – i innym opatkom, które będą po niej, uwiecznia się przynależność charyzmatyczna do rodziny minoryckiej i egzystencja prawna wspólnoty San Damiano, która ma własną opatkę z pełną władzą dotyczącą wewnętrznego życia klasztoru.

Możemy streścić ten pierwszy rozdział Forma vitae tylko w dwóch słowach: posłuszeństwo/tożsamość. Człowiek staje się naprawdę sobą w mierze, w której jest posłuszny Temu, który go stworzył, i tylko w przynależności do Niego, widzialnego w ciele Kościoła, znajduje swą tożsamość. Klara ukazuje jasną świadomość swej przynależności: tożsamość ewangeliczna, serce jej życia i Zakonu Sióstr Ubogich, realizuje się w mierze w jakiej przynależy do Kościoła Rzymskiego i rodziny zakonnej zrodzonej z Franciszka. Słusznie można powiedzieć, że Klara wobec Franciszka „widziała się w nim cała, jak w zwierciadle” (Proc 3,29). Jest to zasada głęboko chrześcijańska, ewangeliczna: Chrystus, Syn, jest od zawsze i na zawsze „zwrócony ku Ojcu”, kocha Ojca i czyni to, co Mu Ojciec nakazuje. Posłuszeństwo Temu kto Go posłał jest Jego pokarmem (por. J 1,1; 14,31; 4,34).

Judyta Katarzyna Woźniak OSCCap

na podstawie: Federazione S. Chiara di Assisi delle Clarisse di Umbria-Sardegna, Il Vangelo come forma di vita. In ascolto di Chiara nella sua Regola, Padwa 2007.

 

 

Przypisy:

  1. Łac. Propositum, propositi, n – zamiar; cel; plan; przedstawienie; styl życia; temat; przedmiot (rozprawy); przesłanka; wyobrażenie.
  2. Proc 3,31: O tych i o wielu innych cudach, znanych z opowiadania i słyszenia, mówiła ta świadek o wyżej wspomnianej pani Klarze, która była pierwszą Matką i ksienią klasztoru świętego Damiana, i była pierwszą w tym Zakonie. Szlachetna z pochodzenia i rodu oraz bogata w rzeczy tego świata, tak bardzo ukochała ubóstwo, że całe swoje dziedzictwo sprzedała i rozdała ubogim. A tak kochała ten zakon, że nigdy nie chciała opuścić nawet jednego drobiazgu z obserwancji tego zakonu, nawet kiedy była chora; 4,18: Siostry kochała jak samą siebie. A siostry czciły ją jak świętą za życia i po śmierci, i jako Matkę całego zakonu. A co do jej świętości i dobroci powiedziała, że o wiele więcej było w niej dobra i cnót, aniżeli można pomyśleć i wyrazić; 6,2: Bóg wybrał ją na matkę dziewic i na pierwszą i główną ksienię Zakonu po to, by strzegła stada i swoim przykładem umacniała w świętym powołaniu zakonnym siostry z innych klasztorów tego zakonu.
  3. dominae inclusae monasterii Sancti Damiani, 1LKl2.
  4. pauperes dominae, 2LKl 2.
  5. pauperes dominae, 3LKl 2.
  6. ancillae Christi commorantes in monasterio Sancti Damiani de Assisio, 4LKl 2.
  7. sororum pauperum monasterii Sancti Damiani (TKl 37; BKl 6.
  8. Wyrażenie to oznacza kolegium kardynalskie w przypadku wakatu Stolicy Apostolskiej, jak wyjaśnia Hugo z Digne w swoim komentarzu do Reguły zatwierdzonej.

Może Cię również zainteresować

Brak komentarzy

Dodaj komentarz