Duchowość Kapucynki

Klauzura w kontekście VULTUM DEI QUAERERE i COR ORANS

19 stycznia 2020

 

Z mojego doświadczenia słuchania i dialogu z siostrami żyjącymi w wielu regionach świata wynika, że jednym z tematów, który wzbudza zainteresowanie i rodzi pytania, jest zachowywanie klauzury. To prawda, że istnieje na ten temat bogata refleksja formacyjna i klauzura jest praktykowana na rozmaite sposoby, ale nie zawsze można stwierdzić spójność w jej ocenie i rozumieniu ze strony sióstr we wspólnocie lub w obrębie  federacji. Nowe dokumenty dla żeńskiego życia kontemplacyjnego, Konstytucja Apostolska Vultum Dei quaerere oraz instrukcja Cor orans zawierają jasno wyrażone koncepcje i kryteria, ale trzeba również uznać, że podkreślają pewne napięcia, które mogą prowadzić do interpretacji częściowych lub wyrwanych z kontekstu. W refleksji niniejszej przedstawione zostaną w sposób syntetyczny klucze interpretacyjne, które wywodzą się z samych dokumentów, aby następnie podzielić się własną opinią rzeczywistości klauzury w różnych grupach kapucynek kontemplacyjnych.

Przede wszystkim, uważam że warto przypomnieć, iż Cor orans, jako dokument Kongregacji do spraw Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego, zwany Instrukcją wykonawczą zawsze powinien być interpretowany w świetle zasad i norm ustalonych przez Vultum Dei quaerere, która jest Konstytucją Apostolską Papieża, dokumentem o najwyższej randze kościelnej, poprzez który wzywa się formalnie, z całą władzą apostolską, do rewizji i głębokiego rozeznania.

 

  1. Przejście pojęciowe: od „mniszka klauzurowa” do „siostra kontemplacyjna”

Vultum Dei quaerere  domyka powolną zmianę pojęciową w nauczaniu Kościoła w definicji samej tożsamości sióstr kontemplacyjnych, która została zapoczątkowana już w Sponsa Christi z 1950 roku, a która utwierdzała się powoli w odnowie posoborowej.

W tradycyjnym powszechnym myśleniu katolickim, definicja sióstr kontemplacyjnych opiera się na tym, co odróżnia je od reszty ochrzczonych: ich szczególny sposób życia, wymagający oddzielenia, które wyraża klauzura papieska. „Mniszka klauzurowa” była rozumiana w swej tożsamości w oparciu o szczególną cechę oddzielenia od świata i życia w przestrzeni klasztornej. Akcent zrozumienia tożsamości był położony na jednym z elementów, najbardziej oczywistym i zewnętrznym, możliwym do odróżnienia od pozostałych osób konsekrowanych i wszystkich chrześcijan.

W nowej koncepcji soborowej, teologicznej i duchowej, akcent się zmienił i jest stawiany na centrum tożsamości, na kontemplację, a więc na poszukiwaniu Boga i na spotkanie z Chrystusem, na to, co jest typowe dla wszystkich ochrzczonych, ale co jest przeżywane w sposób szczególny i z intensywnością właściwą życiu kontemplacyjnemu. Centrum tożsamości nie stanowi to, co odróżnia od reszty, ale radykalny sposób życia jednym z wymiarów (wymiar modlitwy), który przynależy do całego Kościoła, a więc do wszystkich ochrzczonych.

Tożsamość nie jest zdefiniowana przez odmienność, ale odnajduje swoje znaczenie w relacji do innych. Jako siostry wszystkich chrześcijan, siostry kontemplacyjne intensywnie przeżywają fundamentalny aspekt, życie modlitwy, w imieniu całego Kościoła i w odniesieniu do jego członków. Wielokrotnie Papież nazywa je „drogie siostry kontemplacyjne” (VDQ 6,31,36,37). Oczywiście nie chce stwierdzić, że nie są już mniszkami, ale, że głębszą ich tożsamością, jako mniszek (ze wszystkimi prawami i obowiązkami kanonicznymi) jest bycie siostrami, córkami Boga Ojca w relacji do braci kapłanów, konsekrowanych i świeckich.

Zatem, w perspektywie VDQ, klauzura jest jednym z ważnych tematów refleksji na temat życia kontemplacyjnego, ale nie jest tematem centralnym. Zakłada to oczywiście poważne rozeznanie dla wspólnot, podobnie jak jedenaście pozostałych punktów refleksji i rozeznania. Nie jest to próba pomniejszenia klauzury, ale ulokowania jej i określenia właściwych proporcji w życiu i w priorytetach „sióstr kontemplacyjnych”.

 

  1. Znak i sposób, doniosłość i względność

Klauzura jest uznawana za wymowny znak poszukiwania zjednoczenia Kościoła ze swym Panem, intymności tego duchowego spotkania, znakiem ostatecznego i eschatologicznego celu, przynależności do ojczyzny niebieskiej (por. VDQ 31, CO 157, 158, 159, 162). Jest skutecznym sposobem oddzielenia od świata w czujnym poszukiwaniu tego, co najważniejsze, w konkretnym wymiarze materialnym oraz ascetyczno-duchowym, ale również w wymiarze ludzkim i rodzinnym, w ochronie intymności relacji we wspólnocie (por. VDQ 31, CO 169, 161, 162, 164, 165).

Po tym podwójnym wymiarze znaku i sposobu, trzeba stwierdzić doniosłe znaczenie klauzury dla życia kontemplacyjnego. Dzięki niej sama jego misja w Kościele może być łatwo zrozumiana, jako wymowny wyraz prymatu Boga. Zapewnienie przestrzeni oddalonej od społeczeństwa i pewnego oddzielenia dążą do rozwoju komunii na głębszym, duchowym poziomie z „radościami i nadziejami, udrękami i cierpieniami” ludzi (por. Gaudium et spes 1). Jest to znak kontrkulturowy i krytykowany ze względu na wartości społeczne, które go kwestionują i mogą go źle rozumieć, ponieważ klauzura jest sprzeczna z utylitaryzmem i efektywnością, z konsumpcjonizmem i świecką laicyzacją. Jest wymownym znakiem darmowości i pokornego poddania się tajemnicy.

Znaczenie klauzury jako sposobu polega na tym, że pozwala żyć wymiarami duchowymi w konkretnym życiu codziennym, wciela je i buduje, wyznacza granice oraz organizuje przestrzeń i czas.

Z tych samych powodów klauzura nie może być absolutyzowana lub sakralizowana. Powinna być  koniecznie względna i rewidowana. Jako znak i sposób jest rozumiana i realizowana w jakimś konkretnym kontekście, w określonym momencie historii kościelnej oraz w rzeczywistości społecznej, w której żyje dana wspólnota.

Oto dlaczego rozeznanie jest tak ważne jako fundamentalna postawa we wspólnocie. W niej każda siostra daje swój wkład w adekwatne przeżywanie klauzury, który wyraża całe jej bogactwo w służbie kontemplacji. Dziś rozeznanie nie jest możliwą opcją, jest nakazem! Bowiem VDQ  wielokrotnie uroczyście nakazuje, władzą apostolską, rozeznawać. A szczególnie, w temacie typu klauzury, mówi o rozeznawaniu „głębokim” (por. VDQ art. 10).

 

  1. Różnorodność typów klauzury, jedność w powołaniu kontemplacyjnym.

Szybki przegląd czterech typów klauzury pomoże nam łatwo zrozumieć jej naturę jako „znaku i sposobu”, doceniając poprawnie jej znaczenie i unikając jej absolutyzowania, rozumiejąc jednocześnie różnorodność jej stopni i wymogów.

Na pierwszym miejscu, wszyscy zakonnicy, ze względu na własną konsekrację publiczną i życie wspólnotowe, powinni wyznaczyć w swoich domach przestrzeń klauzury, zwanej „wspólną”. Warto powiedzieć, że jest to klauzura podstawowa i mniej rygorystyczna, pewne minimum aby ukazać i chronić życie duchowe wynikające z konsekracji, która w praktyce nie dotyczy sióstr kontemplacyjnych, gdyż ślubują one życie skoncentrowane na kontemplacji, która wymaga pewnego rodzaju klauzury bardziej ścisłej.

Klauzura „papieska”, uregulowana i chroniona przez normy Stolicy Apostolskiej, jest bardziej rygorystycznym i wymagającym sposobem jej zachowywania, która odpowiada siostrom całkowicie poświęconym kontemplacji i dla ich natury wyklucza jakikolwiek typ pracy apostolskiej i posługi. Kościół starał się na wiele sposobów w dziejach swej historii chronić swoimi normami całościowe poświęcenie się kontemplacji, kładąc różne akcenty. Granice są jasno określone i fizyczne, a wyjścia i wejścia do klauzury są możliwe w pewnych wypadkach, zachowując zawsze cechę „wyjątku” motywowanego „koniecznością”.

Klauzura „konstytucyjna”, unormowana przez Konstytucje Zakonu lub Instytutu, jest bardziej elastyczna i mniej surowa niż klauzura papieska. W tym przypadku główną misję kontemplacyjną da się pogodzić z jakimś typem posługi lub apostolatu wewnątrz klasztoru. Wyjście do przestrzeni klasztoru dzielonej z ludźmi (kościół, sala, pokoje gościnne, dzieła, itp.) stanowi część zwyczajnej misji gościnności i nie ma zewnętrznych znaków oddzielenia. Pozostaje jednak przestrzeń klauzury bardziej chroniona dla „prywatności” wspólnoty, do której osoby z zewnątrz nie mogą wejść. Wyjścia i wejścia do części zewnętrznej klasztoru nie są uważane za wyjątkowe, ale stanowią część stałego rytmu i samej misji sióstr, motywowanych nie tylko koniecznością, ale również użytecznością i posługą.

Klauzura „monastyczna”, typowa dla tradycji niektórych zakonów, łączy wymagania misji kontemplacyjnej z posługą przyjmowania i gościnności wobec osób konsekrowanych i świeckich pragnących pogłębić życie duchowe. Jest to szczególny rodzaj klauzury konstytucyjnej, ponieważ wymaga się, aby tradycja ta miała odbicie i była zdefiniowana w samych Konstytucjach.

Krótko mówiąc, dla sióstr kontemplacyjnych, cztery zaprezentowane sposoby ograniczają się w praktyce do dwóch: do klauzury papieskiej i konstytucyjnej. Zakony i instytuty kontemplacyjne, ze względu na tradycję lub tożsamość przyjęły jeden sposób lub drugi. Z pewnością jednak w obrębie tego samego Zakonu, w różnych miejscach ewolucja i okoliczności doprowadziły niektóre klasztory do wprowadzenia zmian w stosowaniu przyjętej przez Instytut klauzury, doprowadzając do przeżywania charyzmatu w różnych odcieniach. W obrębie tego samego Zakonu, klasztory mogą współistnieć z obydwoma sposobami klauzury, uznając jedną jako główną w Zakonie i przyjmując możliwość, aby w określonych okolicznościach, klasztor mógł poprosić Stolicę Apostolską o możliwość życia według innego sposobu. „Różnorodność sposobów zachowania klauzury wewnątrz tego samego zakonu winna być postrzegana jako ubogacenie, a nie jako przeszkoda dla komunii; chodzi o pogodzenie różnych zapatrywań na wyższym, jednoczącym poziomie” (VDQ 31).

 

  1. Klauzura sióstr kontemplacyjnych pozostających w komunii z Zakonem Braci Mniejszych Kapucynów

Nie da się stwierdzić czy święta Klara wybrałaby klauzurę papieską czy inną, którą dziś nazwalibyśmy konstytucyjną. Przede wszystkim dlatego, że podejście takie byłoby anachronizmem, gdyż klauzura papieska jako taka zaczęła istnieć prawie półwieku po śmierci Świętej. Możemy z pewnością powiedzieć, że w swoich czasach doświadczała ona napięć pomiędzy koncepcją klauzury bardziej rygorystycznej i samowystarczalnej ekonomicznie, a koncepcją klauzury elastycznej, która zakładała większą relację i zależność z ludnością miasta. Po śmierci Fundatorki, Zakon świętej Klary, przyjął ostatecznie bardziej rygorystyczną koncepcję, a reguła Urbana IV wprowadziła formalnie czwarty ślub klauzury w 1263 roku. Papież Bonifacy VIII (1235-1303) dekretem Periculosus w 1298 roku ustalił pierwsze prawo powszechne dotyczące klauzury żeńskiej, nazwanej „papieską”.

Już w XIV wieku, w historii reformy czcigodnej Laurencji Longo i fundacji pierwszych klasztorów Klarysek Kapucynek, widzimy wymagania klauzury papieskiej jako znak wierności, ducha odnowy i radykalnego powrotu do początków. Klasztory Klarysek Kapucynek w ich historii zachowywały klauzurę papieską i jedynie w drodze wyjątku i w okresach ograniczonych przez nadzwyczajne okoliczności, przyjmowały jakieś formy posługi lub apostolatu (np. wychowania).

Chociaż najczęściej klauzura papieska była stale przeżywana, w niektórych kontekstach ewoluowała pomału, aby wyrażać się w innych sposobach. W niemałej ilości klasztorów, praktykuje się na przykład goszczenie osób świeckich i dzielenie z nimi przestrzeni w kościele lub rozmównicach bez materialnego znaku oddzielenia . W pewnych klasztorach przyjmuje się osoby w wewnętrznych miejscach, jak chór lub refektarz, a w niektórych regionach siostry, aby móc się utrzymać, wychodzą z klasztoru regularnie, aby sprzedawać klasztorne produkty w parafiach i kościołach. W przypadkach tych, sytuacje te nie mogą być uznane za wyjątki, są raczej zwyczajami i stanowią już część sposobu życia tych wspólnot.

Jak teraz postąpić? Wspólnota, po uważnym i głębokim rozeznawaniu, prosi Stolicę Apostolską, aby przejść na klauzurę konstytucyjną (por. VDQ art. 10,1). Ale, aby to było możliwe, Konstytucje  musiałyby najpierw podawać jakiekolwiek wskazania dotyczące rozumienia klauzury konstytucyjnej w Zakonie Klarysek Kapucynek oraz wyznaczać choćby minimalne standardy do wypełnienia. Uważam, że zadaniem rewizji Konstytucji będzie określić tę możliwość, potwierdzając, jak to zostało powiedziane, że Zakon jako taki, przyjmuje klauzurę papieską.

Z drugiej strony w historii Kapucynek Trzeciego Zakonu Regularnego Świętego Franciszka, istniejącego w Szwajcarii, z główną misją kontemplacyjną od samego początku łączyła się misja związana z dziełami socjalnymi dla wsparcia kobiet, wychowania dzieci, różnych posług opieki i gościnności, które zmieniały się wraz z ewoluowaniem kontekstów społecznych. Ich klauzura była nazywana „mniejszą papieską”. Dziś przestrzegają klauzury konstytucyjnej, co nie oznacza, że w pewnych przypadkach klasztor nie może prosić o życie w klauzurze papieskiej, zwracając się z tym do Stolicy Apostolskiej (byłby to przypadek odwrotny do tego, o którym była mowa powyżej). Ale jako Zakon,  zachowuje oczywiście klauzurę konstytucyjną.

Klaryski od Wieczystej Adoracji od samego początku w dziewiętnastym wieku zachowywały klauzurę papieską, którą również dziś przeżywają bez większych trudności, zachowując regułę Urbana, a ostatnio przyjmując pierwszą regułę Sióstr Ubogich. Mają stale otwarte kościoły dla modlących się osób na adoracji eucharystycznej na zewnątrz. Ciekawym przypadkiem jest Matka Angelica ze Stanów Zjednoczonych, która ukazuje jak osoba żyjąca w klauzurze klasztoru może zapoczątkować ogromny ruch telewizyjny, który dziś stał się najważniejszym katolickim kanałem telewizyjnym na świecie, EWTN, który dociera do tak wielu osób i domów na pięciu kontynentach.

 

Leonardo González OFMCap, Delegat Generalny

tekst został opublikowany w biuletynie Pax et bonum

tłum. Judyta Katarzyna Woźniak OSCCap

 

 

Statystyki:

 

Według Rocznika Papieskiego 2019

klasztory

mniszki

Klaryski Kapucynki

141

1723

Kapucynki Trzeciego Zakonu Regularnego świętego Franciszka

13

198

Klaryski od Wieczystej Adoracji

36

501

Klaryski Kapucynki Sakramentki

21

299

Wszystkie siostry pozostające w komunii z Zakonem Kapucynów

211

2721

 

Może Cię również zainteresować